Autor Wiadomość
Bartek Szczyrk
PostWysłany: Wto 20:35, 29 Kwi 2008    Temat postu:

tak, na serio ani razu nie spadłem.... jak chcesz to wierz jak nie to nie Razz
Czorcica
PostWysłany: Wto 11:19, 22 Kwi 2008    Temat postu:

Jasne.
ANI RAZU NIE SPADłEś?
Ja jeżdżę 8...I poleciałam już tyle razy, że po 30.przestałam liczyć.
No ale wiesz^^Ja czasami mam takie pomysły, jak ostatnio. Np.Ściganie się do stajni w terenie. No i potem ląduje się na drzwiach stajni^^ Albo rozpędzam konia przed skokiem i wychodzę przed niego, a potem jest stop i gleba Very Happy
Bartek Szczyrk
PostWysłany: Pon 19:42, 31 Mar 2008    Temat postu:

hehe... a Ewelina, pseudo Osa, nie wierzy mi że od 5 lat jak jeżdżę konno to ani razu nie spadłem z konia Very Happy bo tak jest xD
Czorcica
PostWysłany: Sob 9:27, 29 Mar 2008    Temat postu:

<LOL> Ja jestem za krzakami^^ Fajnie się w krzaki leci:P Szczególnie z konia Very Happy OStatnio doświadczyłam:) Ale fajnie byłoRazz
Bartek Szczyrk
PostWysłany: Pią 18:15, 28 Mar 2008    Temat postu:

moze na gruszę??? lubie gruszki Very Happy
Czorcica
PostWysłany: Czw 8:48, 27 Mar 2008    Temat postu:

Monti też kochana;*
W ogóle wszystkie Szczyrkowe konie są sweetaśne xP

PeeS Lepiej na wierzbę xD
Bartek Szczyrk
PostWysłany: Czw 19:36, 07 Lut 2008    Temat postu:

może lepiej banany prostowac? xD Razz
Osa
PostWysłany: Czw 10:49, 07 Lut 2008    Temat postu:

spaaadddddddaaaaaaaaaajjjjjjjjj na wierzbę
Bartek Szczyrk
PostWysłany: Nie 23:17, 03 Lut 2008    Temat postu:

hehe... baba z jajami Razz
Osa
PostWysłany: Nie 13:15, 03 Lut 2008    Temat postu:

jejku przecież wiesz że jechałam na Czorcie też niedługo po tym jak był ujeżdżony i jeszcze to był grudzień kiedy miał już z 1.5miesięczną przerwę w jeździe i też mnie wywiózł i co myślisz że się wtedy nie balam?? ale ja przynajmniej wtedy nie skakałam w siodle tak jak ty napisałeś że niby ty skakałeś bo ja jeszcze chciałam skorzystać z takiej fajnej jazdy i uper było i mi się podobało i nawet patrzyłam na którą nogę galopuje bo akurat to był czas kiedy chciałam się nauczyć to odróżniać z konia no i pierwszy raz mi się (chyba) udało i to z Czorcika heh i wtedy nie spadłam ale to był niezły szok jak z niego zeszłam Wink i żal mi było P.Marysi bo pod górkę musiała do mnie wychodzić ;( pod tą stromą górkę ;( mm ;(
Bartek Szczyrk
PostWysłany: Sob 13:56, 02 Lut 2008    Temat postu:

chcaiłaś powiedzieć maksymalnych rozmiarów!!! hehe... jakbys się przejechała na nie ujeźdżonmym Czorcie z prędkością światła to byś się dowiedziała co to znaczy adrealina RazzRazzRazz
Osa
PostWysłany: Pią 22:02, 01 Lut 2008    Temat postu:

heh jaaaaaaasne ale taka rozmiarów minimalnych tak??
Bartek Szczyrk
PostWysłany: Czw 22:52, 31 Sty 2008    Temat postu:

to była dopiero dawka adrealiny Very Happy
Osa
PostWysłany: Czw 11:05, 31 Sty 2008    Temat postu:

suuuuuper
Bartek Szczyrk
PostWysłany: Pon 20:35, 31 Gru 2007    Temat postu:

nie dało by sie zrobic zdjecia bo tak pędziłem ^^ Marysia nie widziala w swojej stajni chyba szybszego jeźdźca niż ja na nie okiełznanym Czorcie xD hehe. pamietam do tej pory jak bolał mnie tyłek od podskakiwania na siodle ;/ hehe

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group